Trochę jakby nie do końca
trochę jakby nadaremnie
i bez celu, bez emocji
ni to dobrze ni nikczemnie
nie na sto i nie na jeden
trochę jakby od niechcenia
samo sobie nie wiem po co
tak bez życia i istnienia
bez melodii i bez taktu
bez wyczucia i nie w formie
bez koloru i bez kształtu
ni z przytupem, ni pozornie
Po co jesteś?
Po co tkwisz?
Jednak jesteś.
Patrzę. Nie wiem.
I niczego nie rozumiem.
Nie na sto i nie na jeden...
poniedziałek, 14 stycznia 2019
poniedziałek, 7 stycznia 2019
Diagnoza
Zobacz jak prawda co Twoja w oczy Cię kłuje,
że tak dosadnie manifestujesz
i nie zapewniasz i nie narzucasz...
\A że zależy Ci na tych trudach-
To dawaj! I słów jak ja nigdy nie żałuj!
I szukaj poklasku i szukaj i pałuj!
A ja tu szeptem tutaj- bo moje-
tutaj, gdzie przestrzeń jest nieco poza
szeptem najcichszym słodko zapytam-
Skąd kartoteka? I skąd diagnoza?
że tak dosadnie manifestujesz
i nie zapewniasz i nie narzucasz...
\A że zależy Ci na tych trudach-
To dawaj! I słów jak ja nigdy nie żałuj!
I szukaj poklasku i szukaj i pałuj!
A ja tu szeptem tutaj- bo moje-
tutaj, gdzie przestrzeń jest nieco poza
szeptem najcichszym słodko zapytam-
Skąd kartoteka? I skąd diagnoza?
Subskrybuj:
Posty (Atom)