Tacy żeśmy różni,
tacy żeśmy inni,
jedni jak szatany,
a inni niewinni...
Jedni to by chcieli
romantyzmów wiele,
inni zaś z kolei
chcą uświęcać cele.
Jedni optymiści
na co dzień szczęśliwi,
drudzy pesymiści
raczej nieszczęśliwi...
Tego co chcą jedni
drudzy by nie wzięli,
jedni chcą na akord,
drudzy po kolei.
Jedni chcą być piękni,
tylko to im w głowie,
a Ci drudzy znowu
piękno mają w sobie.
Nawet wpis dla jednych
będzie tylko normą,
a dla drugich będzie
rymowaną formą.
Taki urok w świecie
żeśmy cali inni
w scenariuszu dzieje
zapisane...wszystkich.
Rozkręcasz się, bomba :D
OdpowiedzUsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuńA mnie się wydaję, że w każdym trochę tego i tamtego się znajdzie ;)
OdpowiedzUsuńA to też prawda :))
OdpowiedzUsuń