poniedziałek, 28 października 2013
Mucho-mory, mory-mucho
I na niego naszła pora,
by opisać muchomora.
Mucho-mory, mory-mucho,
samo pcha się w moje ucho!
Może w Twoje też się wepchnie,
gdy z mym wierszem znów się zetkniesz?
Czy żeś głaskał muchomora?
Oby nie! Ta mała zmora
choć wygląda w słońcu cudnie
w kropki rośnie sobie dumnie,
kolor piękny ma czerwony-
to trujące ma hormony!
Osobistość muchomora
jest ciekawa, bo ta zmora
by go dotknąć tak zachęca,
ależ się nade mną znęca!
Ty Czerwony Muchomorze!
Mały Kropkowany Stworze!
Tak niezwykłą masz prezencję,
że załączam twoje zdjęcie.
Mucho morze, morze-mucho,
ależ wpadłeś w moje ucho...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)