Och, niech Pan nie krzyczy....!
Och, Panie Prezesie...!
Ma Pan białą nitkę
na porannym dresie...!
Któż to się przyplątał
do Pana Prezesa...?
Nie zna Pan przesądu?
To jakaś Kobieta!
100% blondynka,
toż to jasna nitka!
Ciemna by znaczyła,
że to jest brunetka!
Co? Mój kolor włosów?
Mój kolor to rudy....
lecz Panie Prezesie
sporo w nim obłudy....
Toż to farbowany!
Cały oszukany!
Uwagi nie warty!
Niech go wezmą czarty!
Och, Panie Prezesie...!
Pan będzie w tym dresie....?
Ale biała nitka
szpeci jego kieszeń...!
Och, Panie Prezesie....!
Pan dalej w tym dresie...?
Wystają przez niego
wszystkie Pana mięśnie....!
Ależ oczywiście,
mi jest bez różnicy...!
Toż te Pana mięśnie,
to żaden deficyt...!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)