To ci przepis
zła ambrozja,
że na wierzchu
jest korozja!
Tak się długo
wypiekało,
że na środku
popękało!
Ty serniku
mój domowy,
obyś teraz
był gotowy!
Znów nabiału
mi brakuje-
AnciaMamcia
coś szwankuje!
Dobry sernik zawsze pęka, to nie rzadna jest udręka:) Patrząc na Twój wypiek własny, widzę promyk słońca jasny:) Ancia mamcia dziś kucharką i do tego wciąż pieśniarką:)
A to fakt, nabiału nadal nie jadam i dlatego postanowiłam piec sernika, żeby sobie ser przemycić ;) wiesz, że jem już parmezan? I suszone pomidory, to przez Twój przepis :) twoja zasługa :)
Dobry sernik zawsze pęka, to nie rzadna jest udręka:) Patrząc na Twój wypiek własny, widzę promyk słońca jasny:) Ancia mamcia dziś kucharką i do tego wciąż pieśniarką:)
OdpowiedzUsuńO matko ! Padłam ! Jak fajnie ;)
OdpowiedzUsuńHaha, jakie się tu rzeczy dzieją :D
OdpowiedzUsuńTy kochana, a Ty przypadkiem nie jesteś wrogiem nabiału? Co Cię tak na sernikowanie naszło :)
A to fakt, nabiału nadal nie jadam i dlatego postanowiłam piec sernika, żeby sobie ser przemycić ;) wiesz, że jem już parmezan? I suszone pomidory, to przez Twój przepis :) twoja zasługa :)
Usuńsuper, a sernik napewno wspaniały i smaczny:)
OdpowiedzUsuńJuż się zbył :) dobry był :)
Usuń