środa, 16 października 2013

Jesienny, deszczowy dzień

A to Pani Jesień
figla mi spłatała!
Rozmawiała z chmurą,
a ta deszcz zesłała!

O czym rozmawiały?
Czy się pokłóciły?
Może powód miały?
Może się pobiły?

Nie wiem...lecz za oknem
tak bardzo ponuro...
Jesień gdzieś przysypia,
bo jest szaro-buro.

Musiały rozmawiać?
Kłócić się musiały?
Lepiej nic nie gadać!
Co nawyrabiały?!

Że za oknem leje,
jakby wiadrem chlusnął!
Mówię, że napewno
ktoś tu dzisiaj usnął!

Kto obudzi Jesień?
Niech Ją ktoś zawoła
i niech ktoś Jej powie-
niech słońca nie chowa!

1 komentarz:

Dziękuję za komentarz :)