czwartek, 3 października 2013

Na spacerze z Panią Jesień

Był to dzień zwyczajny,
ot, średnio wydajny.
W dniu tym na spacerze
spotkałam znów Jesień.
Wszędzie ślady nosi,
wszystko sobą rosi.
Wcale nie na niby,
wyrosły znów grzyby,
(choć jeden zniszczony,
też jest uwieczniony).
Drzewa ozdobiła,
magią je owiła,
koloruje liście,
tworzy winne kiście.
I strąca orzechy,
dla mojej uciechy!
Zrzuciła korale
czerwone i małe.
Szyszki pogubiła,
chociaż je powiła.
Tak to w owym roku
Jesień Nam wygląda.
Wyjrzyj wtem przez okno,
na pewno Ją spotkasz.






1 komentarz:

Dziękuję za komentarz :)