wtorek, 22 października 2013

Cielesne...

Dzisiaj będę diabłem,
wbiję widły nagle,
wbiję prosto w Ciebie,
żebyś znów był w niebie...

Usiądę na Tobie-
mądrej Twej osobie ,
piersią Cię przyduszę...
przecież wiesz, że muszę...

Do ucha przybliżę,
suchość z ust swych zliżę,
słowo brzydkie szepnę,
haftki swe rozepnę...

Przysunę się bliżej,
będę nieco wyżej,
zapach Twój poczuję,
ręce Twoje skuję...

c.d.n.

5 komentarzy:

  1. noooo :D z niecierpliwością czekam na c.d. :P
    "ręce Twoje skuję..." - coś mi tu pachnie wpływem Greya ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To my możemy pożyczyć coś do skucia ... :P
    K

    OdpowiedzUsuń
  3. hi hi hi- szczęsliwy był chyba Twoj mąż dzisiaj;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A beda dobre na T. bo to ja bede przykuwac?!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)